San czyli socjopata w błękicie

Jeżeli kiedykolwiek obserwowałeś istoty to doskonale wiesz, że ich charaktery są różne. Jedni są cholernie dobrzy, uprzejmi i zawsze gotowi pomóc. Istnieją również tacy, którzy są nader perfidni, chamscy, egoistyczni. Wśród tłumów ukrywają się Ci neutralni, obojętni na wszystko oraz ignorujący większość rzeczy, spraw. Jednak znajdą się też takie osoby, które odbiegają całkowicie od wzorców i norm a ich osobowość jest mieszaniną wielu dziwnych cech, zachowań. Do takiej grupy, w mniejszym bądź większym stopniu, należy San.

Owa osóbka jak już wiadomo nazywa się San [ z jap. 3 ] i jest płci pięknej. Zalicza się najprawdopodobniej do gatunku smokowatych choć większość czasu spędza pod postacią ludzką. Rasa to Soarin. Całkiem ciekawe stworzenia stworzone z światła, lecz innego niż to co widzimy i czujemy codziennie. Otóż to, owe światło ma duszę oraz przybiera formę materialną w postaci smoka bądź człowieka (rzadziej kota). Nie wytwarza ani ciepła ani zimna, choć ciało w dotyku zdaje się być przyjemnie chłodne.
Kontynuując – San liczy sobie 20 lat (mało jak na smoka, choć u jej rasy to normalne). Na świecie pojawiła się 3 maja, choć w miejscu, z którego pochodzi, w tym okresie ciągle panuje zima. Stan cywilny – forever alone, znaczy się wolna. Orientacja - 100% hetero. Co do nastawienia do innych ras – obojętne.

Jak wiadomo, San to smok. Jednakże, obala opinie dotyczące wyglądu tych gadów. Błękitna nie jest ogromnych rozmiarów. Ma niecałe trzy metry choć wygląda na mniejszą. Jej ciało nie jest pokryte łuskami lecz gęstym, śliskim futrem koloru cyjanowo-błękitnego. Nie posiada także skrzydeł, więc co jest równoznaczne z tym, iż nie lata. Ogólnie San ma chudą, szczupłą budowę. Łapy są dość długie, wyposażone w poduszki i wysuwane pazury (jak u kota) przystosowane do rozcinania skóry. Głowę zdobią nie rogi lecz para szarych uszu (zakończonych pędzelkami) z wzorem trzech kół. Oczy są koloru krwistoczerwonego z źrenicą zwężającą się na dwa sposoby – ‘ normalnie ‘ jak u człowieka oraz jak u kota. Łeb pokrywają kruczoczarne włosy, również ogon zakończony jest smolistą kitą. Na prawej, przedniej łapie zawsze nosi bandaż a na szyi – apaszkę w szachownicę.
W postaci ludzkiej Błękitna przybiera postać szczupłej, chudej kobiety w wieku mniej więcej 19-20 lat. Ma wtedy około 175 cm wzrostu, posiada bladą ale nie białą bądź szarą skórę. Włosy czarne sięgające do ramion, oczy krwistoczerwone tak jak w poprzedniej formie. Spojrzenie potraf być nader perfidne i szydercze tak samo jak uśmiech. Czyli ten osobliwy, występujący jedynie u San, tajemniczy wyszczerz mogący znaczyć dosłownie wszystko. Charakterystyczną cechą są długie, szczupłe nogi. Jeżeli chodzi o ubrania to Błękitna preferuje ciemne odcienie. Czarne szorty, ciemnoniebieska koszulka i szara bądź smolista bluza, na nogach ,również barwy czarnej, rzymianki (San nie cierpi w każdym możliwym stopniu wysokich butów). Na szyi apaszka, na prawej ręce bandaż – identycznie jak w postaci smoczej.

Przejdźmy teraz do charakteru i osobowości San. Błękitna jest … Właśnie, trudno określić czy jest zła, dobra bądź neutralna. Ale, jedno wiadomo – ma strasznie ciężki, trudny lecz silny charakterek.
Od razu należy wspomnieć, że San jest najprawdopodobniej socjopatą i psycholem. Ma, mówiąc delikatnie, mocno pokopane w główce, ale w pewien pozytywny sposób. Nie ważne co zrobi nie ma, nie miała i mieć nie będzie wyrzutów sumienia. A to, że samego sumienia nie posiada to inna sprawa. Ewidentnie wie co chce i robi co chce. Ktoś zginie? Obojętne jej to. Kogoś zabije? Też to obojętne. San nie ogranicza się w żaden sposób, wyraża swoją osobowość na każdym kroku i rzadko kogo szanuje. Raczej toleruje, akceptuje czyjąś obecność.
Ma osobliwy sposób postrzegania świata. Dzieli istoty na interesujące i nudne. Uwielbia obserwować te żywe stworzenia. Została obdarzona umiejętnością ‘ rozgryzania ‘ i analizowania zachowań. Na podstawie krótkiej obserwacji jest w stanie przewidzieć kogoś reakcję albo odpowiedź. Ta umiejętność wyzwoliła kolejną. A dokładniej manipulację. Błękitna jest doskonałym manipulantem. Nakierowuje wszystko tak, aby wyszło jak najkorzystniej dla niej. Najkorzystniej w sposób dość osobliwy. Otóż to, San uwielbia w najwyższym możliwym stopniu bawić się innymi i patrzeć jak radzą sobie w danej sytuacji. Intrygują ją poszczególne reakcje wybranych osób. Jednak, jej działania są delikatne, zaplanowane tak, aby nic źle nie poszło. Przez to zdaje się być częścią tłumu, podczas gdy wszystko dzieje się wedle jej woli.
Co zapewne wynika z tekstu powyżej, Błękitna jest nader ciekawska. Wtyka swój nos niemalże wszędzie i w nieswoje sprawy nie zważając na konsekwencje. Dzięki temu zazwyczaj wie więcej o innych, niż inni o niej. Jest cholernie szczera, aż bezczelna. Jak coś jej się nie podoba – wyrazi to w sposób zwięzły, prosty do zrozumienia. Mimo swoich niezliczonych wad, San na swój sposób jest dobra. Potrafi na kogoś wpływać często ratując go od tragicznych sytuacji. Jest też… Cholera. Skończyły się, dotychczas ujawnione, jej pozytywne strony. Mniejsza z tym.
Tak rozmyślając nad jej zachowaniem można stwierdzić, iż Błękitna jest bezmyślnie odważna. Kłamstwo (warto też wspomnieć, że San często kłamie, opanowała to w stopniu zaawansowanym). Gdy tylko gdzieś zacznie się robić niebezpiecznie (przynajmniej dla niej) to zniknie. Pyk i już jej nie ma. Potrafi z kimś zadrzeć, pokłócić się ale raczej nie walczyć. A jak już to w ostateczności. Jest w dużym stopniu tchórzem. Choć.. Nie zawsze. Często stosuje metodę ‘ wkurz i zwiej ‘ czyli – zdenerwować kogoś bądź sprowokować a potem uciekać. Jeżeli chodzi o ucieczki to Błękitna jest geniuszem w tym ‘ fachu ‘.
Podsumowując. San to psychol nie potrzebujących przyjaciół i tak dalej. Nie cierpi na głęboką potrzebę ciepła i miłości. Z pozoru może zdawać się głupia, ale to złudzenie. Potrafi się odgryźć. Rzadko zmienia swoje zdanie i będzie go bronić.

Co do umiejętności. Jak na Soarin’a przystało Błękitna posiada władzę nad materią, ale nie istot żywych, rozumnych. Może materializować i dematerializować przedmioty. Raczej jest to mało przydatne w walce. Potem idzie dość słabo wykształcone panowanie nad światłem. Umiejętność, z której San nie korzysta. Na trzecim, ale najważniejszym miejscu stoi prędkość. Owe gadzisko może się cholernie szybko poruszać. Oczywiście z ograniczeniami. To raczej koniec jeżeli chodzi o umiejętności ‘ magiczne '.
Dobrze walczy, mimo iż rzadko to robi. Korzysta głównie z broni białej, zawsze przy sobie ma swoją katanę ( wykonaną z nieznanego materiału ). Posługuje się również nożykiem sprężynowym. Taktyka walki bardziej opiera się na szybkich i krótkich atakach z odskokiem niż na bezpośrednim starciu.

Inne:
- Panicznie boi się wody, ale w większych ilościach np. jeziora. (utrzymuje to jednak w tajemnicy)
- Odczuwa także strach przed ogniem
- Nie cierpi alkoholu
- Za to uwielbia ryby
- Często zasypia na stojąco
- Ma morsko-zieloną krew
- Nie musi się odżywiać, ale musi pić
- Waży strasznie mało, zarówno jako smok jak i człowiek choć nie widać tego
- Zawsze spada na cztery łapy
- Potrafi warczeć, syczeć, ryczeć, mruczeć, miauczeć (?)
- Reaguje tak samo jak kot na kocimiętkę
- Jej organy wewnętrzne to tak naprawdę sieć setek tysięcy połączonych ze sobą białych nici
- Nie czuje bólu, do czasu kiedy nie złamie jakiejś kości
- Jej aura ma niezmienny kolor – krwistą czerwień
- Ma charakterystyczny, miętowy zapach

AKCEPT!
Naprawdę super wyszło! Bardzo mi się podoba! :3